Witajcie!

Na razie nie będę pisała, zakładam nowego bloga. Nie wiem czy jeszcze kiedyś na piszę, może, nie wiem.
Pa ;-*

Kupiłam!!

Puder kupiłam, niedługo napiszę coś o nim i dodam zdjęcie ;))
Notki krótkie ale - niestety nie mam czasu:((

Takie tam ;)

W tym tygodniu mam zamiar kupic swój pierwszy puder ;)) Gdy go kupie to dam Wam znac ;)

Co ostatnio kupiłam?

W ostatnim czasie nie kupiłam wielu rzeczy. A co kupiłam?
-Tonik ogórkowy z Ziaji. Apteka 7.75 zł.
-Krem do rąk Avon. 5.90 zł.
-Płyn do kąpieli Be Beauty. Biedronka  4 zł z groszami;)
-Żel pod prysznic Nivea. 8.60 zł.

Notka ;))

Bardzo długo nie pisałam, za co  bardzo Was przepraszam. Nie pisałam, ponieważ miałam malowanie, a po za tym mam trochę nauki. Nie wiem kiedy napisze notkę. Papa

Pudrowo-kąpielowo.

Ten puder kupiłam bo myślałam, że będzie fajniejszy niż "Pomarańcza i Czekolada", ale się pomyliłam, ponieważ jest gorszy. Tak więc zapach: limonka jest tu bardzo mało wyczuwalna. Niestety. Czuje tu prawie samą bazylie. Zapach mi się naprawdę nie podoba. Na dodatek piany jest bardzo mało. A tak w ogóle to zamiast tego miałam wziąśc Wiśnie i zieloną Herbatę ale się pomyliłam.
Buziaki ;*

Avon Naturals!!

Dzisiaj (w końcu) notka o kosmetykach Naturals. Okej nie przedłużam i zaczynam.

1.Mgiełka do ciała "Soczysty arbuz" - Pisałam o niej TU
2.Mgiełka do ciała "Soczysta malina" - Pisałam o niej TU
3.Mgiełka do ciała "Truskawka i guawa" - Dała mi ją moja cioteczna siostra, ponieważ jej już się znudziła. Z chęcią ją wtedy wzięłam. I bardzo dobrze, ponieważ zapach jest piękny! Na skórze utrzymuję się w miarę długo. Nie zauważyłam żadnego działania, ale i nie oczekiwałam. Ogólnie - bardzo fajna:)
4.Mgiełka do ciała "Fiołek i liczi" - pisałam o niej TU
5.Balsam do ciała "Kokos i trawa cytrynowa" - użyłam go tylko jeden raz więc nie mogę się za bardzo wypowiedziec. Powiem za to, że bardzo ładnie pachnie;) Kojarzy mi się z Rafaello.
6.Balsam do ciała "Truskawka i guawa" - również dostałam go od siostry:) Ładnie pachnie, nawilża skórę.
7.Balsam do ciała "Soczysta malina" - Pisałam o nim TU 
8.Mleczko do ciała "Owoc granatu i mango" - Pisałam o nim TU

9.Krem do rąk "Truskawka i guawa" - Pisałam o nim TU
10.Maseczka do twarzy "Drzewo herbaciane i ogórek" - Pisałam o niej TU
11.Serum do włosów "Kwiat limonki i werbena" - Użyłam go dwa razy, na pewno powiem, że ładnie pachnie;-). Ma w sobie mnóstwo brokatowych drobinek, ale bez obaw - nie zostają na włosach. Ja nałożyłam je raz na mokre, a raz na suche włosy, i mnie jest obojętnie na jakie się nałoży. Włosy wydają się gładsze. Fajny gadżet a na dodatek bardzo wydajny.

A tutaj wszystkie razem:)